Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

,,Dziki” problem kopalni

24-07-2019, 11:46 Joanna Oreł

Stada dzików to nie tylko problem na terenach miejskich. Od kilku lat zwierzęta te "goszczą” w okolicy kopalni Ruch Halemba i nie przeszkadza im obecność pracowników zakładu. Okazuje się, że w tym przypadku miasto nie ma możliwości dokonania odstrzału, natomiast odstrzał, który został zlecony przez kopalnię, zakończył się fiaskiem.

– Dziki już nie tylko spacerują, ale podchodzą do ludzi i zaczynają ich atakować. W zasadzie nie wiemy, co robić i jak się chronić, bo boimy się, że zwierzęta zaczną się agresywnie zachowywać – zgłosił nam jeden z pracowników kopalni.

Jak dowiedzieliśmy się od komendanta Straży Miejskiej, problem ten jest dobrze znany, ale równocześnie trudny do rozwiązania. – Myśliwy, który jest najmowany przez miasto, może działać wyłącznie na terenie miejskim. Odrębną kwestią jest zakład pracy – tak jak w tym przypadku. Kopalnia musi we własnym zakresie uporać się z problemem, czyli zatrudnić myśliwego do odłowienia lub odstrzelenia dzików. Miasto nie może na terenie prywatnym wykonywać takich działań – tłumaczy Marek Partuś, komendant rudzkiej Straży Miejskiej.

W związku z tym miasto próbowało inaczej rozwiązać sprawę. – Dziki te "uwiły sobie gniazdo” na terenie kopalni, jednak zdarzało się, że wychodziły one poza ogrodzenie i wówczas, tam gdzie było to możliwe, nasz myśliwy próbował dokonać odstrzału – mówi Roman Dymek, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego.

Również kopalnia we własnym zakresie zleciła odstrzał. – Redukcyjny odstrzał dzików po uprzednim powiadomieniu pracowników i zabezpieczeniem terenu zakładu głównego kopalni, został wykonany w dniu 1.06.2019 r. przez wskazaną przez urząd firmę, tj. DAGDA – wyjaśnia Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej. – Jednak ze względu na spłoszenie dzików racami z pobliskich ogródków działkowych, a także w związku z brakiem możliwości bezpiecznego oddania strzału przez myśliwego, próba eliminacji zakończyła się niepowodzeniem – dodaje.

Kolejna próba ma zostać przeprowadzona na przełomie lipca i sierpnia. – Ponadto informujemy, że od 2018 roku kopalnia podjęła działania prewencyjne w celu ograniczenia migracji dzików na teren zakładu. To znaczy – wymieniono istniejące ogrodzenie na odcinku ok. 300 m w rejonie zwałów węgla Grunwald III oraz naprawiono istniejące uszkodzenia w rejonie bocznicy kolejowej od strony wschodniej i zachodniej. W 2019 r. wymieniono skrzydła bramy kojowej wraz z siłownikami i montażem elektrycznego systemu jej zamykania, co w znacznym stopniu ograniczyło migracje dzików z terenów pobliskich lasów – wylicza Tomasz Głogowski.


Komentarze


30-08-2019, 09:14
EKO napisał(a):

A może zorganizować jakieś inne rozwiązanie dla tych zwierząt a nie zabijać ? Na przykład powiadomić Zarząd Okręgowy PZŁ, odłowić zwierzynę i wywieźć daleko poza obszar zakładu. Może warto zadać sobie trudu ? W końcu to my ingerujemy w przyrodę ? Pokażmy naszym dzieciom jak rozwiązywać problemy.