Na ratunek OSP!

27-09-2019, 11:02 Joanna Oreł

550 tys. zł - to pieniądze, których potrzebują strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej, by nie stracić swojej siedziby. Ta wkrótce ma iść pod młotek. Znalazł się już zainteresowany kupiec, ale wówczas OSP będzie musiało wyprowadzić się z dotychczas wynajmowanego obiektu. A to oznacza dla strażaków ochotników “być albo nie być”. Obecnie trwa zbiórka pieniędzy, które mają zostać przeznaczone na wykup siedziby.

- Nigdy jako strażacy ochotnicy nie przypuszczaliśmy, że nadejdzie taki dzień, gdy to my, niosący bezinteresowną pomoc będziemy zwracać się z prośbą o wsparcie i pomoc finansową na pozyskanie dla naszej jednostki miejsca do garażowania oraz zaplecza socjalnego dla nas wyjeżdżających do działań ratowniczo-gaśniczych - od tych słów rozpoczynają swój apel strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej pod ogłoszoną na portalu internetowym Pomagam.pl zbiórką pieniędzy.

Obecnie siedziba rudzkiej OSP znajduje się przy ul. Glinianej 4 na Czarnym Lesie w budynku wynajmowanym od Konsorcjum Ochrony Kopalń. Jednostka już kilkakrotnie zmieniała swoje miejsce. Stacjonowała m.in. w szkole przy ul. Pawła Lexa w Halembie oraz przy ul. Xawerego Dunikowskiego w Kochłowicach. - To kolejne miejsce, w którym jesteśmy i w którym w końcu zadomowiliśmy się. Warunki może nie są rewelacyjne, ale mamy tutaj wszystko, czego potrzebujemy, czyli możliwość garażowania naszych pojazdów oraz prowadzenia szkoleń. Poza tym jest to bardzo dobrze skomunikowane miejsce oraz w dogodnej lokalizacji, co ważne jest z punktu widzenia dzieci, które do nas przyjeżdżają na zajęcia oraz bazy wyjazdowej na działania ratownicze-gaśnicze - tłumaczy Adrian Tomas, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej.

Problem rudzkich strażaków ochotników polega na tym, że Konsorcjum Ochrony Kopalń postanowiło sprzedać budynek przez nich wynajmowany. Jedynym słusznym rozwiązaniem wydaje się być zakup obiektu. Jest już inny zainteresowany, ale prawo pierwokupu ma miasto. Jednak z racji ograniczonych środków, strażacy OSP postanowili zorganizować zbiórkę i jeżeli uda się uzbierać potrzebną kwotę, pieniądze te zostaną przekazane do miasta, które będzie mogło wykupić obiekt i przekazać go strażakom ochotnikom. - Rozważaliśmy różne opcje. Jednak siedziby z podobnym zapleczem szukam już od ponad trzech lat. I nawet, jeżeli taką udało się znaleźć, konieczna byłaby modernizacja, a co za tym idzie, potrzebnych byłoby ok. 300 tys. zł. Do tego dochodzi czynsz w wysokości z reguły ok. 6 tys. zł, a dotychczas było to ok. 2 tys. zł - wylicza Adrian Tomas. - Rocznie otrzymujemy ok. 21 tys. zł dotacji, więc nie jesteśmy w stanie sami udźwignąć takiego ciężaru. Często dokładamy do naszych działań z własnej kieszeni, a co dopiero mówić o jakimś większym wydatku. Dotychczas nie udało nam się także znaleźć sponsora, który mógłby nas wesprzeć finansowo na większą skalę - dodaje.

Stąd właśnie decyzja o rozpoczęciu zbiórki na wykup dotychczasowej siedziby. - Można byłoby ją zaadaptować nie tylko na nasze potrzeby, ale również przenieść tu magazyny powodziowe Centrum Zarządzania Kryzysowego. Ponadto zainteresowany wykupem pomieszczenia jest jeden z naszych sąsiadów, więc byłaby możliwość zwrotu części zakupu - tłumaczy Adrian Tomas. - My za to moglibyśmy rozszerzyć naszą działalność, bo liczba akcji ciągle rośnie. W ubiegłym roku było ich ok. 70, a w tym roku mieliśmy już ponad 90 wyjazdów. Rośnie także liczba osób, które zainteresowane są przystąpieniem do OSP, a niestety nie jesteśmy w stanie przyjąć i przeszkolić wszystkich - tłumaczy Adrian Tomas.

Zbiórkę na rzecz rudzkiej OSP można znaleźć i wesprzeć na portalu Pomagam.pl pod hasłem Ratunek siedziby OSP RUDA ŚLĄSKA.