„Pasja” na Ficinusie

15-03-2018, 09:26 UM Ruda Śląska

Występowali w Teatrze Nowym w Budapeszcie, w rzymskim Panteonie, na stadionie żużlowym w Gnieźnie, teraz zaś zagoszczą na zabytkowej kolonii robotniczej Ficinus w Rudzie Śląskiej - Wirku! Już w najbliższy wtorek, 20 marca br., w kościele ewangelicko-augsburskim przy ul. 1 Maja 291 odbędzie się spektakl „Pasja” w wykonaniu Teatru A. Przedstawienie rozpocznie się o godz. 18:00. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.

- Najbliższy spektakl nie jest pierwszym wydarzeniem, jakie miasto organizuje w kościele ewangelickim na osiedlu Ficinus. Olbrzymią popularnością cieszył się m.in. koncert żydowski oraz koncert kolęd i muzyki cerkiewnej. Kameralny charakter świątyni będzie stanowił idealne tło dla „Pasji” w wykonaniu Teatru A – podkreśla Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.

„Pasja” w reżyserii Mariusza Kozubka, założyciela i pierwszego dyrektora artystycznego Teatru A, po raz pierwszy odegrana została w marcu 2000 roku w kościele pw. Wszystkich Świętych w Gliwicach. Spektakl jest zestawieniem tekstów autorskich  scenarzysty, fragmentów biblijnych, tradycyjnych pieśni religijnych Okresu Wielkiego Postu i Świąt Wielkanocnych oraz zapisu misterium Quem quaeritis? /Kogo szukacie?/, które jest fundamentem europejskich oficjów, czyli uprawianych w średniowieczu form dramatycznych wykonywanych podczas obrzędów liturgicznych.

Aktorzy Teatru A przez ostatnie osiemnaście lat z „Pasją” pojawili się w wielu polskich kościołach, ale nie tylko. W 2004 roku spektakl odegrany został w zakładzie karnym w Zabrzu, zaś w 2015 roku w Angered w Szwecji w kościele pw. Świętego Pawła od Krzyża.

Teatr A działa nieprzerwanie od 1995 roku. Artyści na swoim koncie mają blisko 40 spektakli repertuarowych oraz wiele wydarzeń jednorazowych (eventów), inspirowanych miejscem, czasem  oraz wątkami tematycznymi. Na co dzień Teatr tworzy 8 osób. - Stale współpracujemy z wieloma artystami na Śląsku, w Polsce i za granicą współtworząc przedstawienia kameralne, jak i wielkie widowiska, w których udział bierze 300/500 wykonawców – mówi Leszek Styś, dyrektor artystyczny. - W ciągu ponad 20 lat działalności występowaliśmy w niemal całej Europie, m.in. na Litwie, Ukrainie, w Niemczech, Szwecji, Bułgarii, Białorusi, Holandii, Serbii, Mołdawii, Rumunii, Chorwacji, Grecji, Hiszpanii oraz we Włoszech – wymienia.

Instytucja stworzyła dwa megawidowiska w katowickim Spodku – „Peregrinus” oraz „Pieśń o św. Franciszku - wezwanie z Asyżu”. Większą formę teatralną zrealizowała również na stadionie żużlowym w Gnieźnie podczas Światowych Dni Młodzieży 2016, wystawiając spektakl „Rzecz o św. Wojciechu”. Aktorzy grali także na starym mieście w Puli i w Rijece w Chorwacji oraz w Teatrze Nowym w Budapeszcie. W grudniu 2008 roku teatr wystąpił w rzymskim Panteonie w performance „Pelikan”, w ramach spotkania Rady Generalnej organizacji  „Kirche in Not” /Pomoc Kościołowi w Potrzebie/.

- Od końca zeszłego roku jesteśmy koordynatorem projektu „Mysteries & Drolls” dotowanego z funduszy Unii Europejskiej, który zakłada utworzenie nowego, świeżego rynku teatrów ulicznych „z głębszym przesłaniem” oraz uruchomienie festiwalu o tej samej nazwie w Belfaście (Irlandia) oraz Certaldo (Włochy) –zdradza Adam Bismor, koordynator projektu w Polsce oraz aktor Teatru A. - Współpracujemy z partnerami z Niemiec, Włoch, Hiszpanii oraz Irlandii – dodaje.

„Pasja” odbędzie się 20 marca o godz. 18:00 w ramach comiesięcznych twórczych spotkań na Ficinusie. Ten projekt to inicjatywa miasta, biblioteki miejskiej i parafii ewangelickiej. Ma na celu promocję kolonii robotniczej przy ul. Kubiny oraz szeroko pojętych tradycji śląskich.

Przypomnijmy, że Kolonia Ficinus to historyczne osiedle robotnicze, od 2006 roku wpisane na Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Osiedle to powstało w 1867 roku dla pracowników kopalni Gottessegen (obecnie kopalnia Pokój). Właścicielami kopalni byli przemysłowcy z rodu Donnersmarcków, którzy byli również fundatorami osiedla. Kolonia składa się z szesnastu domów i stanowi jeden z najstarszych zachowanych zespołów budownictwa patronackiego na Górnym Śląsku. Nazwano ją tak na cześć ważnego urzędnika górniczego, który był odpowiedzialny za jej budowę. Budynki Ficinusa w niczym nie przypominają typowych ceglanych śląskich familoków. Niezwykłość kolonii polega na użyciu jako budulca naturalnego piaskowca, pozyskiwanego z okolicznych kamieniołomów.