Edukacyjny sukces młodego rudzianina
23-07-2024, 13:41 Joanna Oreł
Paweł Szołtysik to 17-letni rudzianin, który spędzi najbliższy rok szkolny w amerykańskim liceum. Został bowiem zwycięzcą prestiżowego stypendium w ramach programu Future Leaders Exchange (FLEX), skierowanego do młodzieży z całej Polski. Paweł jest jednym z 38 uczniów spośród około 3500 aplikujących, który spędzi rok w USA.
17-latek na co dzień jest uczniem Technikum Lotniczego ZDZ w Katowicach. - Natomiast podczas programu będę chodził do typowego amerykańskiego high school, czyli odpowiednika naszego, polskiego liceum. W USA uczniowie wybierają przedmioty z listy, których będą uczyć się danego roku. Są tam takie przedmioty jak np. aktorstwo, historia USA, finanse, czy nawet polityka bądź gotowanie. Jeszcze nie jestem pewny, co dokładnie wybiorę, natomiast na pewno spróbuje czegoś, czego bym nie doświadczył w polskiej szkole - zapowiada Paweł.
FLEX Program to organizowany co roku, w pełni finansowany przez Departament Stanu USA, program wymiany kulturowej dla uczniów szkół średnich. Finaliści z całej Polski mają okazję poznać amerykańską kulturę oraz podzielić się swoimi polskimi tradycjami, żyjąc przez rok w Stanach Zjednoczonych.
- O istnieniu programu dowiedziałem się dwa lata temu podczas specjalnych zajęć w szkole. To wtedy po raz pierwszy odkryłem, że istnieją tak niesamowite możliwości dla osób w moim wieku. Od razu wiedziałem, że jest to coś, czego chcę spróbować. Tamtego razu co prawda nie udało mi się przejść dalej, odpadłem w pierwszym etapie. Nie poddałem się jednak i postawiłem sobie za cel zostanie finalistą. Rok później, o wiele lepiej przygotowany i z większym doświadczeniem, złożyłem ponownie aplikację. Jesienią 2023 roku okazało się, iż przeszedłem do półfinałów - opowiada Paweł Szołtysik.
Rekrutacja podzielona była na dwa etapy. W pierwszym aplikujący za zadanie mieli napisać trzy eseje w języku angielskim. Do drugiego etapu (półfinału) przeszło około 10% aplikujących i polegał on w pierwszej kolejności na kompletowaniu niezbędnych dokumentów. - Poza tymi formalnościami półfinalistów czekał etap stacjonarny. To on najbardziej wpływał na decyzję o przyjęciu. Odbywał się on w jednym z pobliskich dużych miast. W moim przypadku był to Kraków. Na miejscu odbyła się rozmowa rekrutacyjna z organizatorami programu, prowadzona w języku angielskim. Dodatkowo należało napisać trzy kolejne eseje, na które tym razem miało się jedynie 45 minut oraz przeprowadzić zadanie grupowe razem z innymi aplikującymi - mówi 17-latek.
Założeniem programu FLEX jest poszukiwanie ambitnych uczniów 1, 2 oraz 3 klas szkół średnich. W ramach niego pokrywane są koszty: podróży, zakwaterowania na miejscu, programu szkolnego, ubezpieczenia, wizy oraz miesięcznego stypendium na wydatki osobiste. - W odróżnieniu od płatnych programów wymiany przygoda z FLEXem nie kończy się na powrocie do Polski. Każdy, kto z sukcesem ukończy program, ma możliwość dołączenia do tzw. FLEX Alumni Community. Jest to grupa osób, które chcą wykorzystać swoje doświadczenia z wymiany w lokalnej społeczności. Organizują oni różnego rodzaju projekty, warsztaty lub też reprezentują kraj na arenie międzynarodowej - mówi Paweł Szołtysik. - Oczywiście pomimo korzyści takich jak poprawa języka czy nauka amerykańskiej kultury z pewnością, będę chciał zostać FLEX Alumnem i organizować ciekawe wydarzenia, zachęcając innych do rozwoju - dodaje.
Paweł do USA wyjedzie za ok. miesiąc. Obecnie trwają ostatnie, niezbędne przygotowania. Natomiast relację z samego pobytu oraz uczestnictwa w programie będzie można śledzić na Instagramie (instagram.com/pawelszoltysik). - Na profilu planuję zamieszczać swoje przeżycia, codzienne życie, osiągnięcia oraz specjalne wydarzenia. Chcę dzielić się swoją przygodą z innymi oraz zachęcać osoby w moim wieku do rozwijania się i próbowania nowych przygód. Zachęcam do obserwacji oraz służę pomocę w przypadku pytań lub porad dotyczących aplikowania do programu - podkreśla młody rudzianin. Warto przy tym dodać, że rekrutacja na następny rok do programu FLEX zaczyna się już 1 sierpnia.
Foto: arch. prywatne, FLEX Poland
Komentarze