Rodzinny toast

14-03-2014, 13:48 Magdalena Szewczyk

Toast, życzenia i rodzinna atmosfera – taki klimat towarzyszył spotkaniu wireckiego klubu emerytów, na którym gościło 22 jubilatów, którzy na co dzień dają przykład swoją działalnością w Polskim Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.

 

- Wspaniali i sympatyczni ludzie obchodzą dzisiaj swoje święto. Raz na trzy miesiące honorujemy jubilatów – to od sześciu lat nasza tradycja. Drugi raz także gości u nas pani prezydent, która jest blisko ludzi doświadczonych życiowo. Mamy tutaj rodzinną atmosferę - mówił Henryk Piórkowski, przewodniczący koła nr 10 PZERiI w Wirku .

 

- Jak przychodzę tutaj raduje się moje serce oraz podładowuje akumulator. Widzę, że koła PZERiI zrzeszają coraz więcej ludzi. Cieszy mnie to, że potraficie się spotykać i wzajemnie sobie pomagać. Życzę Wam byście żyli dobrze i wygodnie – podkreślała prezydent Grażyna Dziedzic.

 

Podczas spotkania szczególnie wyróżniono jubilata Pawła Rybsztajna, który obchodził 85. rocznicę urodzin, oraz jubilatki Magdalenę Piskoń i Małgorzatę Stefańską, które świętowały swoje 80. urodziny.

 

- Solenizantom życzę przede wszystkim zdrowia, by spotykali na swojej drodze ludzi z uczesanymi myślami. Życzę także emerytom pociechy z wnuków i z własnych rodzin oraz satysfakcji z życia – dodał przewodniczący.