Smak jak za dawnych lat

30-08-2014, 17:13 Dominika Kubizna

Zapach świeżo pieczonego chleba unosił się nad rudzkim "piekarokiem" w ostatnią sobotę sierpnia, podczas "Pikniku z bajlagą".

- Jest to jedyny taki obiekt na terenie Rudy Śląskiej, pełniący nadal swą funkcję - komentuje Łukasz Urbańczyk, Rudzki Konserwator Zabytków. Dawniej, "piekaroki" mieściły się na każdym śląskim osiedlu, obecnie tylko na ulicy Bujoczka 24 możemy przypomnieć sobie ich charakter - dodaje.

 Wypieku 32 chlebów, trwającego około godzinę, dokonał Mirosław Dziuryk, najdłuższy stażem piekarz firmy "Jakubiec". Takie przedsięwzięcie to wspaniała zabawa dla pasjonata pieczenia - podsumowuje.

 Kolejną atrakcją pikniku był konkurs na śląską "bajlagę", czyli produkt, z którym można było spożyć ciepłą jeszcze "sznitę". Rudzianie przynieśli m.in. śląskie "hekele", czyli pastę ze śledzia, ugotowanego jajka, ogórka kiszonego oraz cebuli, "tuste", czyli smalec, a także sery i dżemy. Każdy z nich został nagrodzony upominkiem przez Prezydent Miasta - Grażynę Dziedzic. Piknik prowadzony przez rudziankę Aleksandrę Poloczek, urozmaiciła gra śląskich szlagierów, płynąca z akordeonów dwóch radnych - Józefa Osmendy oraz Witolda Hanke.