Teatralny finał
25-03-2014, 19:12 Sandra Hajduk
– Najważniejsze jest to, by wchodząc na scenę mieć coś do powiedzenia publiczności – mówiła Wiesława Żurek, emerytowana polonistka z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. G. Morcinka. I w tym wypadku tak właśnie było, o czym publiczność mogła się przekonać dziś w trakcie Wielkiego Finału Teatralnego, będącego podsumowaniem tradycyjnie już organizowanego w „Morcinku” Festiwalu Zespołów Teatralnych.
W tym roku przedstawienia przygotowało 16 zespołów. Pomysłów uczniom nie brakowało.
– Chciałyśmy wykroczyć poza pewne granice. Przedstawienie miało być awangardowe. Dlatego postawiłyśmy na burleskę. Układy choreograficzne były trudne, ale jesteśmy bardzo zadowolone z efektu – opowiadała Marcelina Kondrat, uczennica „Morcinka”. – Dzięki udziałowi w festiwalu udowodniłyśmy sobie, że nie powinno się ukrywać swoich umiejętności. Warto stawić czoła tremie i zaprezentować się na scenie – dodała.
Komentarze