Trwają przygotowania do Światowych Dni Młodzieży

10-01-2016, 13:00 Magdalena Szewczyk

Dla młodzieży z całej Polski rok 2016 będzie rokiem wyjątkowym – już w lipcu młodzi z całego globu, przyjadą do Krakowa, by spotkać się podczas Światowych Dni Młodzieży. Ruda Śląska, a konkretniej jej parafie, już rozpoczęły intensywne przygotowania do tego wydarzenia. Jedną z nich jest parafia pod wezwaniem św. Wawrzyńca i Antoniego, która na spotkanie z papieżem Franciszkiem czeka już z niecierpliwością.

– Organizacja Światowych Dni Młodzieży w Polsce to okazja do tego, by zobaczyć Kościół trochę inny niż na ogół mamy okazję widzieć. Pomogą w tym młodzi z różnych stron świata, którzy u nas zawitają i podzielą się doświadczeniem wiary. Będzie to doświadczenie jedności Kościoła w jego wielości – tłumaczy ks. Andrzej Nowara, proboszcz wireckiej parafii.

W parafii na Wirku młodzi już dawno rozpoczęli przygotowania do spotkania z papieżem Franciszkiem. Zdają sobie sprawę jak wielkim przywilejem jest fakt, iż papież wybrał właśnie Polskę jako gospodarza ŚDM 2016. – Już piąty raz biorę udział w Światowych Dniach Młodzieży, zaczynając od Kolonii poprzez Sydney, Madryt, Rio. Wreszcie te dni będą miały miejsce u nas. To sprawia, że mogę się mocniej w ich organizację zaangażować – podkreśla rudzianin Piotr Skutela, który jest członkiem parafialnego centrum ŚDM w Wirku.

Wciąż nie wiadomo jednak, ilu młodych przyjedzie do stolicy Małopolski, jednak na chwilę obecną swoje uczestnictwo zgłosiło już ponad pół miliona młodych z całego świata, a liczba ta w ciągu kolejnych 6 miesięcy będzie stale rosnąć. Wydarzenia centralne poprzedzone są jednak dniami w diecezjach, podczas których przyjezdni z całego globu zostaną ugoszczeni w parafiach. To duże wyzwanie dla wspólnot parafialnych z całej Rudy Śląskiej. – Bezpośrednie przygotowania do ŚDM polegają na promowaniu Światowych Dni Młodzieży. W naszej parafii przybiera to różne formy. Wyłonił się między innymi zespół koordynujący wszystkie działania, czyli parafialne centrum ŚDM – podkreśla ks. Sławomir Tupaj, opiekun młodzieży działającej przy wireckim parafialnym centrum. – By dobrze przeżyć wydarzenia w Krakowie należy się do nich odpowiednio przygotować – dodaje ks. Sławomir. – W naszej parafii przyjmiemy grupę obcokrajowców, którzy wezmą udział w tym wydarzeniu. Dlatego chcąc pozbierać środki na ich przyjęcie, stworzyliśmy własne logo, które rozpowszechniamy na koszulkach, magnesach, smyczach, czy kubkach – dodaje Piotr Skutela.

W wireckiej parafii postanowiono również zorganizować m.in. specjalnie dni, podczas których młodzi zapoznają się z kulturą krajów, w których już odbyły się poprzednie spotkania. Są one również okazją do przypomnienia wcześniejszych przesłań tych spotkań. – Jest to analizowanie Światowych Dni Młodzieży na wielu płaszczyznach – przede wszystkim duchowym, ale nie zapomina się również o wielkim bogactwie idei ŚDM, jaką jest zagłębianie się w różnorodne dziedzictwo kulturowe – tłumaczy ks. Tupaj. – Staramy się, by nie były one tylko wycieczką do Krakowa, ale by młodzi zrozumieli jak dużą wartość mają te spotkania i jak obfite owoce przynoszą. Chcemy też zmobilizować tych, którzy nie są jeszcze do końca pewni, czy warto jechać.

Przygotowania w parafii odbywają się regularnie. W pierwszą sobotę każdego miesiąca młodzi, którzy pojadą do Krakowa oraz ci którzy jeszcze nie zdecydowali o wyjeździe, biorą udział w spotkaniach modlitewnych, a następnie w spotkaniach organizacyjnych w domu parafialnym. Możliwość uczestniczenia w przygotowaniach mają również rodziny, które przyjmą pielgrzymów do swoich domostw. – Oczywiście zdarza się, że rodziny przyjmujące gości mają pewne obawy, głównie związane z barierami językowymi. Jednak te wątpliwości szybko zostały rozwiane, bo tam gdzie tworzy się dobro ludzie zawsze się dogadują. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że język nigdy nie stwarzał problemu. Jasno mówiliśmy również, że przybysze nie będą wymagać wysoce komfortowych warunków. Potrzebne jest im tylko miejsce do spania oraz dostęp do łazienki – zapewnia proboszcz parafii św. Wawrzyńca i Antoniego, który dodaje, że specjalnie dla rodzin w salkach parafialnych zorganizowano kursy podstaw języka angielskiego i niemieckiego.

Dni diecezjalne rozpoczynają się już 20 lipca. Każda parafia ma kilka dni na ugoszczenie przybyszów oraz zorganizowanie im czasu. W tym czasie odbędzie się również spotkanie młodych z całej diecezji na katowickim Muchowcu oraz dwóch rudzkich dekanatów na rynku pod Urzędem Miasta. – To co najbardziej porywa w ŚDM to radość, którą się tam przeżywa oraz entuzjazm. Będzie można zobaczyć ludzi tańczących, śpiewających, którzy robią to po to, by uzewnętrznić swoje przeżycia duchowe i w ten sposób podzielić się Panem Bogiem – podkreśla ks. Andrzej Nowara.