Zrobili sobie wysypisko

21-01-2015, 11:09 Joanna Oreł

Powracające wysypiska śmieci – to problem, z którym nie sposób sobie poradzić przy ulicy Szyb Walenty w Rudzie. Co chwilę pojawiają się tam składowiska podrzucanych odpadów. Niestety winnych nie sposób ustalić, bo droga ta rzadko jest uczęszczana. Straż Miejska zapowiada jednak, że wprowadzi częstsze patrole we wspomnianym miejscu.

 

Uwagę na problem zwrócili nie tylko mieszkańcy, ale również pracownicy Rudzkiego Inkubatora Przedsiębiorczości, którego filia znajduje się przy ul. Szyb Walenty. - „Od paru miesięcy zostały tam składowane odpady budowlane i inne, które w chwili obecnej zarastają trawą i krzewami. Ostatnio przy tej samej ulicy powstało następne składowisko odpadów budowlanych” - zaalarmowali w liście do naszej redakcji pracownicy Inkubatora.

 

O sprawie powiadomiony został również Urząd Miasta w Rudzie Śląskiej. - Straż Miejska pismem z dnia 13 listopada 2014 r. przekazała informację o lokalizacji dzikiego wysypiska śmieci znajdującego się pomiędzy ul. Klary a ul. Szyb Walenty - wyjaśnia Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu.

 

W ślad za tym pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska zlecili posprzątanie śmieci. - Wysypisko odpadów komunalnych - niesegregowanych, zmieszanych miało bardzo duże rozmiary - ok. 300 m sześciennych - podkreśla Adam Nowak. - Odpady ktoś podrzucił pomiędzy ul. Klary a ul. Szyb Walenty.

 

- Ulica Szyb Walenty to miejsce, które rzadko uczęszczane jest przez pieszych, stąd nie sposób ustalić świadków, którzy mogliby pomóc w złapaniu sprawców - mówi Tomasz Parzonka, rzecznik prasowy rudzkiej Straży Miejskiej. - Toteż, jeżeli ktoś ma problem z usunięciem śmieci, pozwala sobie je pozostawić tutaj bez większych skrupułów.

 

Parzonka dodaje, że strażnicy starają się regularnie, a także częściej patrolować ul. Szyb Walenty. Chcą w ten sposób zapobiegać powstawaniu kolejnych wysypisk śmieci oraz przyłapać na gorącym uczynku tych, którzy czują się bezkarni. Bowiem wtedy ewentualny sprawca będzie zobowiązany na własny koszt do posprzątania śmieci.

 

- W okresie od 2013 do 2014 roku udało nam się ustalić dwóch sprawców powstania wysypisk śmieci przy ul. Szyb Walenty - przytacza statystyki rzecznik rudzkich strażników. Jak widać jednak - wprowadzenie nowej ustawy śmieciowej, która w założeniu miała doprowadzić do wyeliminowania dzikich wysypisk - nie stała się batem na wszystkich. - Może to wynikać z faktu, że to dopiero początek jej obowiązywania - podsumowuje Tomasz Parzonka.