Sprawca podpalenia domu w Bykowinie i zabójstwa aresztowany

07-07-2021, 13:10 Joanna Oreł

Zebrany przez policjantów i prokuratora materiał dowodowy w sprawie podpalenia i śmierci 65-latka pozwolił na przedstawienie 34-latkowi zarzutów. Decyzją sądu za podpalenie domu i zabójstwo rudzianin został tymczasowo aresztowany. Grozi mu nawet dożywotni pobyt w więzieniu.

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem przy ul. Korfantego w Bykowinie. Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzili, że pożarem objęty jest jednokondygnacyjny budynek, z którego płomienie wydostają się na dach oraz budynek gospodarczy znajdujący się na terenie posesji. Strażacy ewakuowali nieprzytomnego mężczyznę, a następnie przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego. Pomimo intensywnych działań mężczyzny nie udało się uratować. 

Na miejscu zdarzenia rozpytano potencjalnych świadków i zebrano obszerny materiał dowodowy. Policjanci od razu wytypowali i zatrzymali osobę mogącą mieć związek z pożarem. Do działań włączyli się kryminalni z rudzkiej komendy, którzy przedstawili prokuratorowi komplet dokumentów pozwalających na przestawienie 34-latkowi zarzutów zabójstwa 65-latka poprzez podpalenie domu. Rudzki sąd rozpatrzył wniosek o zastosowanie wobec 34-letniego mężczyzny najsurowszego środka zapobiegawczego, jakim jest areszt tymczasowy. Najbliższe trzy miesiące spędzi on w areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje w tym czasie sąd.

Źródło: KMP Ruda Śląska
Foto: KM PSP Ruda Śląska