Echo ich głosów nie może zniknąć
29-04-2015, 17:24 Joanna Oreł
- Chcemy w ten sposób oddać hołd ofiarom zamordowanym w niemieckim, nazistowskim KL Ravensbrück oraz ocalałym, byłym więźniarkom obozu - mówi Maria Lorens, córka byłej więźniarki KL Ravensbrück Katarzyny Matei, a zarazem pomysłodawczyni konkursu „W Kręgu Poezji i Prozy Lagrowej Więźniarek KL Ravensbrück”. W Miejskim Centrum Kultury odbyła się gala finałowa jego ogólnopolskiej edycji.
Niezwykli goście pojawili się dzisiaj w naszym mieście, bo i wydarzenie było niezwykłe. Po raz pierwszy konkurs poezji i prozy lagrowej doczekał się ogólnopolskiej akcji. Toteż do MCK zjechali uczestnicy konkursu z województw: śląskiego, mazowieckiego, lubelskiego, małopolskiego, dolnośląskiego oraz wielkopolskiego.
- Czwarty raz spotykamy się w Miejskim Centrum Kultury, aby wspólnie z byłymi więźniarkami Ravensbrück, wspólnie z młodymi ludźmi, przeżyć prawdziwą lekcję historii – podkreślała Anna Krzysteczko, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Jednak nie tylko to było szczególne, bo gośćmi finałowej gali m.in. były także byłe więźniarki: dr Wanda Półtawska, Katarzyna Mateja, Maria Lelonek i Irena Cyrankiewicz oraz córka więźniarki, poetki obozowej śp. Marii Rutkowskiej-Kurcyusz.
- Cieszę się, że mówi się o Ravensbrück. Myśmy się uczyły tych wierszy na pamięć, żeby je przywieźć do Polski, żeby się Polska dowiedziała o tym, co się tam wydarzyło – zaznacza Katarzyna Mateja, jedna z byłych więźniarek.
Dodajmy, że organizowany od trzech lat konkurs ma po raz pierwszy zasięg ogólnopolski, a w tym roku obchodzona jest 70. rocznica oswobodzenia obozu.
Ponadto w dniu konkursu w Muzeum Miejskim o godz. 18 odbędzie się otwarcie wystawy prac artystki, byłej więźniarki obozu, Marii Hiszpańskiej-Neumann. Ekspozycja została przewieziona z Centrum Dialogu i Modlitwy Muzeum w Auschwitz oraz prywatnych zbiorów syna artystki - Michała Neumanna, który opowie o życiu i twórczości matki.
Komentarze