Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

KL Ravensbrück w poezji i prozie

25-04-2024, 14:56 Joanna Oreł

28 finalistów konkursu, wyłonionych spośród prawie 300 uczestników z całej Polski, zaprezentowało się podczas gali finałowej X Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego „W kręgu poezji i prozy lagrowej więźniarek KL Ravensbrück”, która w środę (17.04) odbyła się w Śląskim Teatrze Impresaryjnym im. Henryka Bisty. Tradycyjnie była to także okazja do spotkania oraz rozmów m.in. z byłymi więźniarkami obozów koncentracyjnych.

– To jest wbrew nazwie nie tylko konkurs recytatorski, ale lekcja historii, która daje możliwość zaczerpnięcia wiedzy o obozie Ravensbrück niejako z pierwszej ręki, ponieważ są tu obecne z nami byłe więźniarki, a także dlatego, że uczniowie, recytując, przyswajają teksty, którymi autorkami są byłe więźniarki. I wreszcie z pierwszej ręki, bo wszyscy finaliści za miesiąc pojadą do miejsca pamięci i przestrogi, czyli do dawnego obozu KL Ravensbrück. Otrzymują więc źródłową porcję wiedzy, a zarazem taką, wobec której nie da się przejść obojętnie emocjonalnie – podkreśla dr Andrzej Sznajder, dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach.

Pomysłodawcą konkursu jest Maria Lorens, córka byłej więźniarki KL Ravensbrück – Katarzyny Matei. – Ten konkurs jest tak naprawdę lekcją historii z literaturą faktu i lekcją na żywo. Dla mnie istotą sprawy jest to, że spotykają się tu cztery pokolenia, więc zdecydowanie jesteśmy w tej chwili na moście pokoleń – mówi Maria Lorens. – Niedawno było pięć pokoleń, kiedy była jeszcze wśród nas prof. Wanda Półtawska – dodaje.

W tym roku na finał konkursu „W kręgu poezji i prozy lagrowej więźniarek KL Ravensbrück” do Rudy Śląskiej przyjechały więźniarki obozów koncentracyjnych: Irena Cyrankiewicz, Krystyna Paradysz i Zdzisława Wodarczyk, a także dwie córki dr Wandy Półtawskiej. Jaki przekaz chciały skierować do młodzieży? – Mamy niebezpieczne czasy, więc apeluję, żeby nie doszło do wojny. Żeby nie powtórzyło się to, przez co myśmy przechodzili, bo to naprawdę było bardzo ciężkie – mówi Krystyna Paradysz, była więźniarka obozu Ravensbrück.

W wyniku środowej prezentacji uczestników konkursu jurorzy zadecydowali o tym, że Amelia Anisiewicz z IV Liceum Ogólnokształcącego im. Stefanii Sempołowskiej w Lublinie oraz Nikodem Chwastek z II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Dąbrowie Górniczej zostali laureatami X edycji ogólnopolskiego konkursu recytatorskiego „W kręgu Poezji i Prozy Lagrowej więźniarek KL Ravensbrück” w kategorii poezja i proza. Odpowiednio drugie miejsce zajęła Justyna Bożewicz z II Liceum Ogólnokształcącego im. Polonii i Polaków na Świecie w Augustowie oraz Julia Cecylia Staniaszek z Zespołu Szkół nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Koszalinie. Trzecie miejsce w kategorii poezja zdobyła Łucja Brzeska z Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego Sióstr Niepokalanek im. Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanowie oraz Hubert Targosz z I Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Wadowity w Wadowicach.

– Cieszę się, że w dzisiejszych czasach, kiedy królują smartfony i gry komputerowe, a młodych ludzi coraz trudniej zainteresować przeszłością, tak wielu z nich mierzy się z pamięcią o tragicznych wydarzeniach, o których mówią i piszą kobiety więzione w obozach koncentracyjnych. Jestem pod ogromnym wrażeniem ich talentu, wrażliwości i bardzo osobistej interpretacji wybranych utworów. Szczególnie gratuluję zwycięzcom – Amelii Anisiewicz i Nikodemowi Chwastkowi. Myślę, że dla wszystkich zgromadzonych w Śląskim Teatrze Impresaryjnym spotkanie to głęboko zapadnie w pamięć – podsumowuje wiceprezydent Jacek Morek, który uczestniczył w wydarzeniu.

Dodajmy, że galę uświetniły etiudy w wykonaniu artystów Amatorskiego Teatru Pierro z rudzkiego Morcinka. Natomiast organizatorami konkursu byli: Instytut Pamięci Narodowej, Stowarzyszenie „Rodzina byłych więźniarek niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego KL Ravensbrück” oraz miasto Ruda Śląska. Przedsięwzięcie objęte zostało także honorowym patronatem małżonki prezydenta RP, Agaty Kornhauser-Dudy.

 

 


Komentarze