Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Moje teksty opieram na własnych doświadczeniach

30-09-2015, 12:16 Arkadiusz Wieczorek

Na co dzień jest uczennicą Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rudzie Śląskiej-Czarnym Lesie. Po lekcjach śpiewa. Na swoim koncie ma już pierwszą płytę w śląskim klimacie, choć to nie jedyny rodzaj muzyki, w którym się odnajduje. Dziś rozmawiamy z wokalistką Moniką Konopką.

– Jesteś jeszcze bardzo młodą osobą, doświadczenie muzyczne masz już jednak spore…

– Śpiewam od bardzo dawna, ciągle się uczę, bo w muzyce bez przerwy trzeba się rozwijać. Płyta „Moje życie” to muzyka skierowana głównie do miłośników śląskiej muzyki. To były moje medialne początki. Od tej płyty zaczęły się wywiady, koncerty i produkcja teledysków. Tych mam już całkiem sporo i do wszystkich chętnie wracam. W mojej twórczości znalazło się też miejsce dla innych niż Śląsk regionów. Jednym z moich ulubionych miejsc są Pieniny. Lubię tu odpoczywać i tworzyć. To właśnie tutaj powstała piosenka pt. „Pieniny”, a także przepiękny teledysk do tego utworu.  Bardzo ważnym dla mnie utworem jest  piosenka „Ojcze Święty – Janie Pawle”.  To utwór, który bardzo chciałam zaśpiewać i cieszę się, że teledysk do tego utworu mógł powstać w Wadowicach. 

– Przez pewien czas nie było Cię na śląskiej scenie. Zamierzasz na nią wrócić?     

– Ostatnio skupiałam się na muzyce tanecznej, nie zawsze w śląskim klimacie. Przez pewien czas występowałam też w składzie rockowym. Chciałam sprawdzić się w czymś innym. To się udało, ale oczywiście mam już kolejne, zupełnie nowe pomysły. Mam duże plany, jeśli chodzi
o koncerty w kolejnym sezonie. Chcę rozbudować zespół. Pojawią się nowi muzycy oraz tancerki. Myślę, że to spodoba się publiczności. 

– Jesteś zadowolona z liczby występów?

– W sezonie wakacyjnym śpiewania jest całkiem sporo, co nie znaczy, że nie mogłoby być więcej. Uwielbiam śpiewać i mogłabym to robić codziennie. Oczywiście w roku szkolnym muszę się skupiać głównie na nauce. Staram się jednak nie odmawiać, jeśli ktoś mnie zaprasza to układam wszystko tak, aby pogodzić śpiewanie z nauką i pracą.

– Jakie masz plany na przyszłość?

– Pracuję nad nowymi utworami, sama piszę teksty i opieram je na własnym życiu i moich doświadczeniu. Jestem w ciągłym kontakcie z muzykami i ciągle coś się dzieje w moim muzycznym świecie. Muzyka to moje życie, dlatego we wszystkim co robię jest dla niej miejsce. Nie przypominam sobie dnia, w którym nie zaśpiewałbym chociaż jednej piosenki. 


Komentarze