Tęczowe łzy Lily Rose
01-10-2016, 22:38 Magdalena Buchta
Lily Rose – młoda rudzka poetka – była gościem ostatniego spotkania z cyklu „Twórczy piątek na Ficinusie”. Artystka zaprezentowała swoje wiersze i opowiedziała o swoim debiutanckim tomiku „Tęczowe łzy”. Popołudnie z poezją Eweliny Dudy uświetniła muzyka w wykonaniu kwartetu smyczkowego z Zespołu Szkół I i II stopnia w Rudzie Śląskiej. Spotkanie tradycyjnie odbyło się w salce parafialnej kościoła ewangelickiego w Wirku, na zabytkowym osiedlu robotniczym „Ficinus”.
Ewelina Duda jest uczennicą III klasy gimnazjum w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr II w Rudzie Śląskiej. Ma wszechstronne zainteresowania. - Lubię śpiewać, grać na gitarze, występować w teatrze i pisać wiersze – zdradza młoda poetka. Uczy się grać na gitarze, puzonie i ćwiczy wokal. Występuje w teatrze „Moklandia” przy Domu Kultury w Bielszowicach oraz jest członkiem Klubu Literackiego „Barwy”. Prowadzi też bloga justhonest, na którym publikuje swoje wiersze. 15-letnia Ewelina tworzy pod pseudonimem Lily Rose zaledwie od roku, ale doczekała się już wydania pierwszego tomiku poezji pt. „Tęczowe Łzy”. Ilustracje do tomiku wykonał rudzki artysta Marek Wacław Judycki.
Podczas piątkowego spotkania można było posłuchać wybranych wierszy Lily Rose, które zaprezentowane zostały przez aktorów teatru „Moklandia”. O oprawę muzyczną zadbał kwartet smyczkowy z Zespołu Szkół Muzycznych I i II stopnia w Rudzie Śląskiej.
Komentarze