Kolejne rozczarowanie na Halembie

18-10-2015, 14:02 Łukasz Wodarski

Każdy kolejny mecz podopiecznych Teodora Wawocznego to spotkanie z serii tych o życie i utrzymania kontaktu z drużynami, które będą walczyć o pozostanie w III lidze. Przeciwnik Grunwaldu zadomowił się w górnej części tabeli i raczej nie miał zamiaru tracić punktów w Rudzie Śląskiej. Goście obnażyli wszystkie słabości gospodarzy, a także fakt, iż w składzie „Zielonych” zabrakło kilku podstawowych zawodników i  wygrali przekonywująco 3:0.

Początek spotkania był dosyć wyrównany, swoje szanse stworzyli sobie zarówno gospodarze jak
i goście. Przełomowym momentem meczu okazała się 22 minuta, w której to piłkarze Pniówka w prosty sposób wymanewrowali obronę Grunwaldu i pokonali bezradnego Lamliha. Jednobramkowa przewaga utrzymała się do przerwy mimo usilnych starań piłkarzy z Halemby.

Druga odsłona zaczęła się fatalnie dla Grunwaldu, ponieważ goście zdobyli błyskawicznie drugą bramkę i podcięli skrzydła gospodarzom. Po stracie gola wydarzenia na boisku zupełnie zostały zdominowane przez gości, którzy w 66 minucie dołożyli kolejne trafienie.

Sytuacja Grunwaldu staje się powoli beznadziejna. Drużyna prowadzona przez Teodora Wawocznego zajmuje obecnie przedostatnie miejsce w tabeli i traci kontakt do drużyn, które będą walczyć o ligowy byt.

 

GRUNWALD RUDA ŚLĄSKA  - PNIÓWEK PAWŁOWICE 0:3 (0-1)

0-1 Szczyrba, 22 min.
0-2 Węgrzyn, 46 min.
0-3 Przybyła, 66 min.

GRUNWALD: Lamlih - Kiepura, Maciongowski, Wolek, Szczypior - Cichecki, Kowalski, Fredyk (Nowicki), Stanisławski - Chwastek, Kot (Stebel)
Trener: Teodor Wawoczny