Kończyli w ósemkę

26-06-2013, 22:34 Sandra Hajduk

Nie może zaliczyć do udanych zakończenia tego sezonu Jastrząb Bielszowice. Ekipa z Rudy Śląskiej przegrała ostatnie spotkanie – przed własną publicznością uległa sosnowieckiej Niwce 0:1.

 

W pierwszej połowie do zdecydowanie groźniejszych sytuacji dochodzili goście. Mimo tego ta część gry zakończyła się bezbramkowym remisem. Głównym sprawcą takiego stanu rzeczy był bramkarz Jastrzębia. Bechta nie tylko świetnie spisywał się w sytuacjach sam na sam z napastnikami gości, ale także zdołał wybronić rzut karny.

 

Zaledwie pięć minut po gwizdku rozpoczynającym drugą część spotkania prowadzenie objął AKS Niwka Sosnowiec. Zawodnik gości wyszedł z kontrą i strzałem na długi słupek pokonał Bechtę. Mimo utraty bramki gospodarze w tej części gry prezentowali się znacznie lepiej. Kilkukrotnie stwarzali oni zagrożenie pod bramką AKS-u, jednak za każdym razem brakowało przysłowiowej kropki nad i. Jastrząb starał się atakować nawet wtedy, gdy grał w dziewiątkę. Kolejno czerwone kartki zobaczyli bowiem Mikuła i Łukasik, którzy wdali się z sędzią w potyczki słowne po tym, jak ten nie zauważył faulu na Mikule. Sosnowiczanie grali głównie z kontry, a przez większość drugiej połowy gra odbywała się właśnie na ich połowie boiska. W 92 minucie zawodnik AKS-u znalazł się w sytuacji sam na sam z Bechtą, ale znów górą okazał się być golkiper gospodarzy. W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Janiak. Gospodarze przez ostatnie sekundy pełnego napięcia spotkania grali w ósemkę.

 

Jastrząb Bielszowice – AKS Niwka Sosnowiec 0:1 (0:0)

Jastrząb Bielszowice: Bechta – Koniorczyk, Morawiec, Łukasik, Skudlik, Sikora, Dembiński M., Mikuła, Henisz, Janiak, Śmigała.

Trener: Jacek Janiak